Skazano go na śmierć, ale siła charakteru i pragnienie zemsty pomogły mu przetrwać. Volkodav - ostatni potomek prastarego rodu "Szarych Psów" żyje myślą o zgładzeniu tych, którzy przed laty wymordowali jego rodzinę....
Będzie musiał zmierzyć się z mrocznymi siłami, które zaprowadzą go nad krawędź piekła. Prawdziwe wyzwanie ma jednak dopiero nadejść... Los każe mu ochraniać piękną Elenę, która ma poślubić młodego księcia. Wojownik nawet nie podejrzewa, że sam jest tropiony przez swego największego wroga... i że zło może przybrać najmniej przewidywalną postać.
Cała ta historia tak naprawdę zbudowana jest na emocjach. Motyw zemsty, miłości, zdrady, walka dobra ze złem, to wszystko stanowi duszę i ciało tego filmu. Gdyby zechcieć powrócić do terminu "słowiańskie fantasy", to w rozumieniu opowieści targanej skrajnymi emocjami. Od ckliwego liryzmu, po niepohamowaną gwałtowność. Prawdziwa dusza słowiańska przemawia z tego obrazu. Nie ma tu smoków, krasnoludów, trolli, gnomów i innych charakterystycznych stworów. Są czary, ale używane oszczędnie i tylko w wyjątkowych sytuacjach. Na świat żywych wpływa świat umarłych. Jest czarne i białe. Wreszcie mit i legenda. Bohaterowie pozytywni i zdecydowanie demonicznie, negatywni. Tak właśnie wygląda obraz stworzony przez rosyjskich twórców, którzy garściami czerpią też z dokonań kina światowego, skądinąd z "Władcą Pierścieni" na czele.
Artur Cichmiński, Stopklatka, 21 czerwca 2007.
Reżyseria: Nikolai LebedevScenariusz: Nikolai LebedevObsada: Aleksandr Bukharov, Oksana Akinshina, Aleksandr DomagarovProdukcja: Rosja 2006Gatunek: fantasycena: 12 zł
Autor: nk