Kino „Światowid” zaprasza na film: „Zapaśnik”. Głośny, kontrowersyjny, długo oczekiwany obraz Darrena Aronofsky'ego to wielki powrót Mickeya Rourke, który za rolę w nim otrzymał nagrodę BAFTA 2009 i nominację dla najlepszego aktora na tegorocznych Oskarach. Zapraszamy do kina!

Randy "The Ram" Robinson (Mickey Rourke) jest profesjonalnym zapaśnikiem, którego zawał serca zmusza do zakończenia kariery. Porzuca swój ukochany sport na rzecz pracy w delikatesach. Wiąże się ze striptizerką (Marisa Tomei), stara się też poprawić swoje stosunki z córką (Evan Rachel Wood). Jednak odpoczynek od sportu nie trwa długo, wyzwanie rzuca mu jego największy rywal Ayatollah. Randy decyduje się stanąć do ringu, zdając sobie sprawę, że może to być jego ostatnia walka w życiu. (opis filmu pobrany ze strony www.filmweb.pl)

Bohater najnowszego filmu Darrena Aronofsky’ego jest podstarzałym – ale wciąż aktywnym – zapaśnikiem tzw. wolnej amerykanki. W dni powszednie pracuje w supermarkecie, w weekendy bije się na lokalnych ringach, otrzymując od czasu do czasu dowody wierności fanów z lat 80.(to wówczas robił wielką karierę). Gdy go poznajemy, Randy właśnie stoczył walkę – zakłada tanią kurtkę, upina farbowaną grzywę w kok i wraca do domu-przyczepy. Ale drzwi są zaplombowane: czynsz nie wpłynął w porę, Randy układa się więc do snu w bagażniku furgonetki. Jest stary, zmęczony i upokorzony. Wszystko tonie w brzydocie. Kiedy pije piwo, strużka płynu ścieka mu po brodzie. I wtedy dzieje się coś niespodziewanego: Randy wierzchem dłoni tę strużkę wyciera. Jeden gest pozwala nam zrozumieć, że nie jest mu wszystko jedno. Że wciąż ma swoją godność. Film Aronofsky’ego jest historią walki o jej zachowanie. Ironia polega na tym, że „American wrestling” stanowi chyba najgwałtowniejszą formę kulturowo usankcjonowanego deptania godności ludzkiej. Niby wszyscy wiemy, że walka jest w tym sporcie formą tańca; że choreografię ciosów ustala się przed meczem (Aronofsky niczego nie ukrywa). A jednak to, co rzeczywiście dzieje się na ringu, jest wstrząsająco dzikie. Brutalność jest za słabym słowem: walki Randy’ego przypominają krwawe rytuały, w których atawizm miesza się z mitologią ucieleśnianą na naszych oczach. Tytaniczni siłacze zwierają się w boju o dominację – tak mógł wyglądać Goliat, Hektor lub Gilgamesz. Mity założycielskie naszej kultury pełne są skrajnego okrucieństwa; sport Randy’ego stanowi ich karykaturę, ale jednocześnie właśnie z nich czerpie swój magnetyzm. (Recenzja Michała Oleszczyka, Zapaśnik, „Kino” 2009, nr 3, s. 64-65.)

Reżyseria – Darren Aronofsky  Scenariusz – Robert D. SiegelGatunek – dramat, sportowyProdukcja – Francja, USA 2008Obsada – Mickey Rourke, Evan Rachel Wood (dane o filmie na podstawie www.filmweb.pl)

Cena biletu – 12 zł

Autor: nk