Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” w Elblągu zaprasza na wystawę rysunków  profesora Marka Szczęsnego i studentów z Wydziału Sztuki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Wystawa dostępna będzie od 24 maja do 1 czerwca na holu II piętra CSE „Światowid”.

Jest to wystawa, która ma ambicję powiedzieć kilka słów o osobowości artystycznej i zainteresowaniach artystów poprzez podstawowe wartości takie jak walor, światłocień, faktura. Sztukę współczesną charakteryzuje niespotykane rozwarstwienie i zatarcie granic pomiędzy tradycyjnymi dziedzinami a nowymi formami wypowiedzi. Aktualnie instytucje artystyczne popierają przede wszystkim sztukę nowych mediów a co za tym następuje realizacje odległe od klasycznie pojmowanych dziedzin sztuki jak rysunek i malarstwo dlatego wystawa oparta o temat martwej natury, aktu czy postaci ludzkiej jest powrotem do korzeni.

Wystawa w głównej mierze składa się z prac inspirowanych realizmem. Proces widzenia autorów zawiera w sobie rozwiązania oryginalne i zróżnicowane. Część prac w swym wyrazie plastycznym sugeruje prostotę sztuki współczesnej i dążenie do syntezy. Nie brak jednak kontrastowych układów światłocieniowych czy rozwiązań bogatych w niuanse walorowe.

W części prac widać, że pochodzą z pracowni. Ich konstrukcja oraz położenie świateł wskazują na to, że są wynikiem regularnych i długotrwałych studiów. Układy kompozycyjne, niekiedy bardzo skomplikowane oraz wyrafinowane gamy przejść w modelunku nadają im dużo wartości formalnej bez której zapewne trudno mówić o rysunku.

Z drugiej strony jest wiele rysunków, które kryją w sobie pewną tajemnice czy niedopowiedzenie a wnikliwy odbiorca przy umiejętnym podejściu może wszystko dokładnie odczytać. Widoczną cechą tych  rozwiązań jest umiejętność operowania zróżnicowaną ale klarowną linią i szacunek dla perspektywy. Nie brak im wyczucia przestrzeni i zrozumienia znaczenia trójwymiarowości.

Chciałbym zachęcić do życzliwego spojrzenia na wystawę, która wymaga przeniesienia się na chwilę w świat pracowni rysunku. Myślę, że zwiedzający wystawę pomyśli o niej jako o powrocie  do tradycyjnych środków wyrazu i technik zorientowanych dookoła rysunku ze zrozumieniem, że w panoramie sztuki współczesnej jest miejsce na  prace, które powstały w wyniku obserwacji natury. Mam nadzieję, że cały czas mogą one być źródłem wartościowych przeżyć dla odbiorców i pozwolą poznać oraz akceptować uczucia i zainteresowania ich autorów.