Już po raz X w Elblągu odbędą się Ogólnopolskie Spotkania Artystyczne Osób Niepełnosprawnych. Prezentacje artystyczne rozpoczną się 9 listopada i potrwają do 11 listopada w Centrum Kultury i Współpracy Międzynarodowej „ Światowid". Przez trzy dni sceny, galerie i pracownie należeć będą głównie do osób niepełnosprawnych, które przyjeżdżają tu z różnych zakątków Polski. Jest to dla nich niepowtarzalna okazja do zaprezentowania swoich zdolności - zarówno artystycznych, wokalnych, jak i tanecznych. Głównym koordynatorem całego przedsięwzięcia jest Teresa Miłoszewska, z którą przeprowadziliśmy wywiad.
Kiedy narodził się pomysł zorganizowania takiej imprezy?Pomysł narodził się w 1997 roku. Wcześniej organizowane były imprezy regionalne, na które zapraszane były osoby z ościennych województw - zespoły i soliści, więc pomyślałam, że jeśli robimy imprezy regionalne można to rozszerzyć na kraj, na całą Polskę.
To już dziesiąta, jubileuszowa edycja. Co jest w niej szczególnego i czy na przestrzeni lat zauważa Pani, że w imprezie bierze udział większa liczba uczestników?Impreza nie ma charakteru konkursu i tym się różni od innych festiwali. Nie ma nagród za miejsca. Zawsze staramy się zapraszać do naszego miasta ciekawe zespoły, które mają już na swoim koncie jakieś osiągnięcia. Poza tym sama poszukuję nowych wykonawców i uczestników poprzez Internet, znajomych, telewizję. Program staram się co roku urozmaicać. Zawsze są konferencje, seminaria, warsztaty, wystawy. Dotykamy wielu dziedzin sztuki: plastyki, muzyki, teatru i tańca. Oczywiście, że z roku na rok przybywa nowych uczestników - to nadaje sens mojej pracy. W zeszłym roku w Spotkaniach wzięło udział około 230 osób.
Jaki jest cel OSAON-u? Co udało się zyskać przez te 10 lat?Chcemy promować twórczość osób niepełnosprawnych. Wiem, że dzięki temu festiwalowi wielu osobom udało się przełamać barierę wstydu i poczucia inności, że uczestnicy OSAON-u biorą następnie udział w innych imprezach zarówno w kraju i za granicą, jak np. Teatroterapia z Lublina, czy Absurdalny Kabaret z Chorzowa.
Jaki będzie jubileuszowy OSAON?Impreza potrwa trzy dni. Przewidziałam wiele atrakcji dla uczestników, na razie nie chce jeszcze ich zdradzać - zapraszam na Spotkania. Powiem tylko, że w tym roku zaprosiliśmy do udziału w projekcie laureatów konkursu „Zaczarowana piosenka" zorganizowanego przez fundację Pani Anny Dymnej. Będą też seminaria, które mają na celu wymianę doświadczeń oraz warsztaty dla uczestników festiwalu. Ważne jest też to, że wieczorami prowadzone są imprezy integracyjne, na które uczestnicy czekają z niecierpliwością.
Czy możemy się spodziewać kolejnych edycji?W tym roku będzie to ostatnie spotkanie pod taką nazwą. Chcemy odejść od nazwy spotkań artystycznych osób niepełnosprawnych. W następnym roku mamy zamiar zaprosić do uczestnictwa ludzi m.in. z Węgier, Słowacji, Estonii. Dziesięć lat to okazja, żeby stworzyć lepszą formułę, żeby było ciekawiej.Już w tym roku zaprosiliśmy artystów, którzy będą występować na scenie razem z osobami niepełnosprawnymi. I do tego chcemy dążyć, aby nie szufladkować osób niepełnosprawnych jako gorszych i mniej wartościowych.
Dziękujemy za rozmowę i życzymy udanej imprezy.Dziękuję również i zapraszam Czytelników eswiatowid.pl, ponieważ jest to impreza dla wszystkich bez względu na stopień sprawności.
Autor: Kasia Budek, Paulina Żukowska