W ostatnich dniach Centrum Tańca „Promyk" organizowało spotkania dla miłośników różnych form tańca. Tych, którzy nie mogli na nie przyjść, instruktorzy zapraszają na pierwsze lekcje.
Jak mówi Marek Kucharczyk, instruktor CT „Promyk", największym zainteresowaniem cieszyły się gorące rytmy salsy solo, latino solo i flamenco. Dodaje, że pracownicy „Promyka" odbierają wiele telefonów z pytaniami, czy można się jeszcze zapisać.
- Te osoby, którym terminy spotkań nie pasowały zapraszamy na pierwsze zajęcia - mówi Marek Kucharczyk.
Najmłodsi kursanci tańca towarzyskiego spotykają się w soboty o godz. 15.00 w sali sportowej „Światowida", dorośli w „Promyku" przy ul. Browarnej 80 o godz. 16.45, a tańczący salsę w parach - także w soboty o godz. 15.30 w „Promyku". Tańczący solo: salsę i latino spotykają się w kawiarni „Muza" na II piętrze CSE „Światowid" - „salsomaniacy" w środę o godz. 20.00, a zwolennicy „łaciny" we wtorek o godz. 16.45. W poniedziałki o godz. 18.00 w „Muzie" panie tańczą flamenco.
Jak dodaje Antoni Czyżyk, trener formacji „Lotos-Jantar", duże zainteresowanie tańcem wynika zapewne z faktu, że instruktorami w CT „Promyk" są najlepsi członkowie mistrzowskiego zespołu.
- To osoby, które z tańcem związane są od wielu lat i wraz z formacją odnosiły sukcesy na arenie międzynarodowej - mówi. - Zdobyli uprawnienia instruktorów i z sukcesami trenują kolejne pokolenia tancerzy „Jantara".
Autor: J.Kozłowska-Dyrla
